Samorząd miejski w Ełku rozpoczyna prace nad projektowaniem nowej sieci szkół. To konsekwencja reformy edukacji ogłoszonej przez Minister Edukacji, Annę Zalewską. Zakłada ona likwidację gimnazjów, powrót do ośmioletniej szkoły podstawowej, czteroletniego liceum i pięcioletniego technikum.

Jak podkreśla zastępca prezydenta Ełku Artur Urbański, na razie są to zapowiedzi, które nie mają formy aktów prawnych. Wiadomo jednak, że zajdą zmiany w rejonizacji szkół.

Minister Zalewska podczas ogłaszania reformy zapewniła, że nauczyciele nie stracą pracy. Z szacunków ełckiego ratusza wynika jednak, że po wejściu w życie zmian z miejskich placówek odejdzie około 10% uczniów.

– Zwolnienia nauczycieli mogą się więc okazać nieuniknione – dodaje Urbański.

Szkoły czekają teraz na konkretne informacje odnośnie siatki godzin i programów nauczania.
– Dopiero po ich otrzymaniu będziemy wiedzieli jakie tak naprawde zajdą zmiany w edukacji uczniów – mówi Dorota Szczawińska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Ełku.

Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Edukacji, nowe podstawy programowe zostaną przedstawione pod koniec listopada.