Tłumnie i tłoczno jest w czwartek (01.11.18) od rana na cmentarzach w Suwałkach. W mieście, tak jak w całym kraju, mieszkańcy obchodzą Uroczystość Wszystkich Świętych. Odwiedzają groby najbliższych, przynoszą kwiaty i palą znicze. W skupieniu i zadumie wspominają tych, którzy odeszli. Mnóstwo zniczy pali się również na grobach zmarłych i cenionych suwalczan: prezydentów Józefa Gajewskiego i Grzegorza Wołągiewicza, księdza Jerzego Zawadzkiego, proboszcza parafii pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Suwałkach, ale również przy grobach nieznanych żołnierzy i pomnikach Sybiraków oraz Polskiej Organizacji Wojskowej. – To czas, kiedy trzeba zatrzymać się na chwilę, zastanowić się i wspominać tych, których już z nami nie ma – mówili odwiedzający groby.

Mnóstwo aut i pieszych przewija się przez nekropolię zarówno przy ulicy Bakałarzewskiej jak i na Reja. Nad bezpieczeństwem na drodze czuwa policja. Ireneusz Sudnik, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach apeluje o cierpliwość, rozwagę i dostosowanie się do zmian w organizacji ruchu.

Od rana na cmentarzach spotkać można kwestujących suwalczan. To coroczna akcja zbierania pieniędzy na renowację zabytkowych pomników, zorganizowana przez Oddział Akcji Katolickiej przy parafii konkatedralnej św. Aleksandra.