Wigry Suwałki wygrały w sobotę (29.05) na własnym stadionie z Pogonią Siedlce 3:2.

Spotkanie obfitowało w gole. O sporym pechu mogą mówić natomiast goście, którzy zaliczyli aż dwa trafienia samobójcze. Najpierw w 4. minucie po akcji Cezarego Sauczka w słupek uderzył Michał Żebrakowski, a piłka odbiła się od jednego z obrońców Pogoni i wpadła do bramki. Podobnie było w 36. minucie. Po dośrodkowaniu w pole karne Michała Żebrakowskiego, do własnej bramki trafił Julien Tadrowski i Wigry prowadziły 2:0. Radość biało-niebieskich nie trwała jednak długo. Kontaktowego gola w 38. minucie strzelił Maciej Górski i na przerwę zawodnicy schodzili z boiska z wynikiem 2:1 dla Wigier.

Druga połowa spotkania znowu zaczęła się lepiej dla biało-niebieskich. W 67. minucie, głową do bramki Pogoni, trafił Kamil Adamek.

Mecz mógłby skończyć się wynikiem 3:1 dla Wigier, ale w 79. minucie swoją szansę wykorzystał Krzysztof Danielewicz, który po dobitce pokonał Hieronima Zocha.

Wynik nie zmienił się już do końca spotkania i biało-niebiescy wygrali mecz 3:2 zdobywając tym samym komplet punktów.