W meczu 30. kolejki eWinner II ligi, Wigry Suwałki zremisowały ze Stalą Rzeszów 1:1. Jedyną bramkę dla Wigier w 95. minucie meczu zdobył Kamil Adamek.

Walka o ligowe punkty zaczęła się już od pierwszych minut spotkania. Stal mocno atakując mogła dwukrotnie wyjść na prowadzenie, ale ataki gości skutecznie bronił Hieronim Zoch. Swoje szanse mieli również piłkarze Wigier. Najpierw w 24. minucie po błędzie defensywy rzeszowian do piłki doszedł Sauczek. W akcji sam na sam na bramkę Stalowców lepszy okazał się jednak bramkarz Stali. W chwile później Sauczek ponownie miał przed sobą wyłącznie goalkeepera Stali, ale tym razem przestrzelił. Oba zespoły na przerwę schodziły bezbramkowo remisując.

Świetnie dla podopiecznych Dawida Szulczka mogła rozpocząć się druga odsłona meczu. Bliski szczęścia w 52. minucie był Kacper Wełniak, ale jego potężny strzał z problemami wybronił golkiper Stali.

Kluczowym momentem okazała się jednak 75. minuta, gdy w polu karnym gospodarzy nieczysto zatrzymany został Wiktor Kłos. Sędzia bez cienia wątpliwości wskazał na wapno, a „11” pewnie wykorzystał Piotr Głowacki, tam samym dając gościom prowadzenie.

W ostatnich fragmentach meczu Wigry uparcie napierały na bramkę Stali Rzeszów i dopiero ostatnia akcja meczu przyniosła suwalczanom gola.

Po dośrodkowaniu w pole karne przez Denisa Gojko do piłki dopadł Kamil Adamek i mocnym uderzeniem pod poprzeczkę uratował cenny punkt w meczu ze Stalą.