W spotkaniu 10. kolejki piłkarskiej IV Ligi Wigry Suwałki zremisowały z drużyną KS Wasilków 5:5.

Takiego remisu nikt się nie spodziewał. Kibice zebrani na stadionie przy suwalskim Zarzeczu najpierw obserwowali jak biało-niebiescy pewnie zdobywają punkt za punktem, aby potem walczyć o remis.

W pierwszej połowie dwa gole dla Wigier strzelił Bartosz Gużewski. Swoje trafienie dołożył też Jakub Płoszkiewicz. Tuż przed końcem pierwszej połowy drużyna z Wasilkowa zdobyła jedną bramkę. Do przerwy więcej goli nie padło i zawodnicy schodzili do szatni przy wyniku 3:1.

W drugiej połowie goście nie dość, że wyrównali, to wyszli na prowadzenie. Na kwadrans przed końcem spotkania prowadzili już 5:4.

Remis dla Wigier wywalczył w 78. minucie Maciej Makuszewski.

Pomeczowy komentarz Pawła Cimochowskiego, trenera Wigier.

Kolejny mecz w najbliższą niedzielę (01.10). Wigry zmierzą się na wyjeździe z drużyną z Dąbrowy Białostockiej.