Na Jasną Górę w Częstochowie dotarli we wtorek (11.08), po kilkunastu dniach wędrówki, pielgrzymi z diecezji ełckiej. Tradycyjnie, pątnicy wyruszyli w drogę z przeróżnymi intencjami: od podziękowań za zdaną maturę po prośby o zdrowie lub nawrócenie dla bliskich.

– Tegoroczna wędrówka nie była jednak do końca tradycyjna – mówi ksiądz Łukasz Korybowski, kierownik pielgrzymki.

14 duchownych wyruszyło z Suwałk, Augustowa, Giżycka, Olecka, Ełku i Pisza. Najwięcej, bo aż 560 km, mieli do pokonania pątnicy z Suwałk, którzy do Częstochowy wędrowali 17 dni.

– Wędrówka nie była łatwa – przyznaje ksiądz Korybowski.

Duchowni liczą na to, że w przyszłym roku pielgrzymka będzie mogła już odbyć się normalnym trybem.