Sprawców kradzieży kratek kanalizacyjnych zatrzymali ełccy policjanci. Wartość 31 sztuk żeliwnych elementów zdemontowanych z dróg oszacowano na blisko 9 tys. zł. Policjanci o kradzieży kratek ściekowych z terenu miasta zostali powiadomieni na początku lipca. Okazało się, że na przestrzeni czerwca i lipca zdemontowano z dróg 31 takich elementów, informuje Agata Kulikowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ełku. Stwarzało to zagrożenie z uwagi na fakt, że w jezdni pozostawały niezabezpieczone otwory kanalizacyjne. Kryminalni wytypowali i zatrzymali trzech mężczyzn zamieszanych w ten nielegalny proceder. Mężczyźni powiedzieli policjantom, że kradli kratki kilkakrotnie, żeby sprzedać je później w punkcie skupu złomu. Z ich relacji wynikało, że pomysł kradzieży zrodził się spontanicznie, gdy jeździli bez celu po mieście. 20-latek, 21-latek i 22-latek usłyszeli już zarzut kradzieży, wszyscy przyznali się do zarzucanego im czynu. Grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.