Z rodziną Danuty Siedzikówny „Inki” spotkali się w czwartek (02.02.) uczniowie Gimnazjum nr 1 w Ełku. Wyjątkowe spotkanie zorganizował Arkadiusz Gołębiewski, reżyser, producent i scenarzysta filmowy. Jest on autorem filmu „Inka. Zachowałam się jak trzeba”, który został zaprezentowany uczniom i był początkiem dyskusji o życiu sanitariuszki. W spotkaniu w Gimnazjum nr 1 w Ełku uczestniczyła także ekipa filmowa, która nagrywała dyskusję z uczniami.  Sceny z gimnazjalistami pojawią się w kolejnym filmowym projekcie Gołębiewskiego, który powstaje na zlecenie Instytutu Pamięci Narodowej.
– Będzie to film o trudnym procesie odnajdywania ofiar powojennego terroru. W wielu rodzinach o latach powojennych nie rozmawiano. Co za tym idzie informacje o osobach, które zginęły z rąk Służb Bezpieczeństwa są trudne do odtworzenia- mówi Arkadiusz Gołębiewski.

Danuta Siedzikówna „Inka” była sanitariuszką 4. szwadronu odtworzonej na Białostocczyźnie 5 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. W czerwcu 1946 roku została aresztowania przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa i osadzona w więzieniu w Gdańsku. Mimo bicia i upokorzeń odmówiła zeznań obciążających członków AK. Po ciężkim śledztwie miejscowy Wojskowy Sąd Rejonowy skazał osiemnastoletnią Danutę Siedzikównę na karę śmierci. Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 roku.
 – Była uczciwą i dobrą dziewczyną. Babcia ufała jej bezgranicznie- przywoływała wspomnienia rodzinne o „Ince” Małgorzata Pawełek-Baraniak.

Gimnazjum nr 1 w Ełku od roku nosi imię Danuty Siedzikówny „Inki”. Społeczność szkoły uczestniczyła nawet w oficjalnym pogrzebie „Inki” w sierpniu zeszłego roku w Gdańsku.
– Spotkanie z rodziną Danuty Siedzikówny to kolejna okazja do lepszego poznania postaci patronki- mówi Mariola Kondracka, nauczyciel historii.

W spotkaniu uczestniczyła również senator Małgorzata Kopiczko.