Tradycji stało się zadość. W 24 miejscowościach diecezji ełckiej 6 stycznia przeszły Orszaki Trzech Króli.

W Ełku barwny korowód wyruszył z placu Jana Pawła II. Ulicami miasta przeszli Herod i diabeł oraz Święta Rodzina. Najliczniejsi byli jednak królowie.

Każdy z uczestników orszaku mógł bowiem otrzymać papierową koronę.

W Ełku, co roku, w Orszaku Trzech Króli uczestniczy wielu mieszkańców.

– Orszak Trzech Króli to okazja do integracji międzypokoleniowej i wspólnej manifestacji wiary – przyznawali uczestnicy pochodu.

– Przy okazji tych, największych na świecie, ulicznych jasełek warto przypomnieć również o przesłaniu tego wydarzenia – mówi biskup ełcki, ks. Jerzy Mazur.

Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Ełku po raz siódmy. Pierwsze takie wydarzenie odbyło się w Warszawie w 2009 roku.