Praca sapera to jeden z najniebezpieczniejszych zawodów. Wczoraj swoje święto obchodzili Żołnierze Wojsk Inżynieryjnych.
Jak co roku w obchody włączyli się i ełczanie. Wydarzenie upamiętniające zasługi saperów dla Ziemi Mazurskiej odbyło się przed pomnikiem przy ul. Kościuszki.
– Żołnierze wojsk inżynieryjnych to formacja działającą nie tylko w czasie wojny, ale też w czasie pokoju. Wbrew pozorom saperzy wciąż mają pełne ręce roboty, bo nadal odnajduje się niewypały i niewybuchy z czasów II wojny światowej – zaznaczył płk. Zdzisław Stola, prezes ełckiego koła Stowarzyszenia Saperów Polskich.
Wojsko Polskie obchodzi to święto od 1946 roku. Data 16-ego kwietnia, to rocznica forsowania linii Odry i Nysy Łużyckiej.
Warto też przypomnieć, że w Ełku przez 33 lata, do 2000 roku funkcjonował Ośrodek Szkolenia Specjalistów Wojsk Inżynieryjnych.
Jak podkreślał prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz, to dzięki pracy saperów przy rozminowywaniu miasta po II wojnie światowej miasto miało możliwość rozwoju.
Ale miejsc, które w Ełku upamiętniają pracę i poświęcenie saperów, jest więcej. To choćby jedno z rond, któremu nadano imię Saperów.
Ełckim uroczystościom towarzyszył również uroczysty apel, podczas którego odczytano uchwałę Zarządu Głównego Stowarzyszenia Saperów Polskich. Dotyczyła ona nadania odznaczeń honorowych za rozminowywanie kraju.
Prezydium zarządu przyznało odznaczenia dwóm żołnierzom w stanie spoczynku. To podpułkownik Andrzej Lenart oraz starszy chorąży sztabowy Edward Podpirko. Obaj wojskowi część swej służby odbywali w ełckim Ośrodku Szkolenia Specjalistów Wojsk Inżynieryjnych.
Nasi Partnerzy
Copyright © 2024. Bayer FM wykonany przez : Marek Panasiewicz