To prawdopodobnie najcenniejsze odkrycie archeologiczne ostatnich lat. We wtorek (22.08) na Suwalszczyźnie rozpoczynają się prace na splądrowanym cmentarzysku wczesnośredniowiecznej Jaćwieży. Miejsce badań jest okryte tajemnicą, aby nie doszło do kolejnych grabieży. Wiadomo jedynie, że cmentarz mieści się w jednym z lasów w okolicach Suwałk  i właśnie dziś na jego teren wchodzą badacze. Miejsce odkryli rabusie, którzy dwa lata temu wydobyli z niego ponad sto eksponatów: miecze, groty strzał i biżuterię. Wszystko miało trafić do Niemiec. Na ślad przestępców trafili olsztyńscy policjanci, którzy w ostatniej chwili udaremnili sprzedaż części mienia. Jak mówi Jerzy Siemaszko, kustosz i kierownik działu archeologii Muzeum Okręgowego w Suwałkach, mogło dojść do poważnego zubożenia naszej kultury narodowej.

Rabusiami zajął się wymiar sprawiedliwości. Mężczyznom grozi nawet do 10 lat więzienia.

Teraz, po ubiegłorocznych badaniach terenu, ruszają prace archeologiczne. Siemaszko nie kryje, że eksperci mają do czynienia z cmentarzyskiem, jakiego jeszcze nie było.

Cmentarzysko zawiera nie tylko mnóstwo cennych eksponatów, ale jest też źródłem wiedzy o wymarłych Jaćwingach, którzy zamieszkiwali obecną Suwalszczyznę.Chodzi między innymi o kwestie pochówku. Jerzy Siemaszko wyjaśnia, że przez wiele lat nie można było ustalić jak we wczesnym średniowieczu Jaćwingowie grzebali zmarłych. Naukowcy znali obrządek, w którym zmarłych chowano pod kurhanami lub po spaleniu, w popielnicach. Szczątki rozsypywano dosyć płytko, więc większość śladów zniszczyły prace rolnicze. W tym kontekście, jak mówi  kierownik, cmentarzysko ma znaczenie fantastyczne.

Jak już wspomnieliśmy, miejsce jest okryte tajemnicą. Jeśli jednak ktoś, podczas grzybobrania trafi na badaczy, powinien darować sobie próby samodzielnego grzebania tam w ziemi. Kierownik przypomina o wielkiej odpowiedzialności karnej za niszczenie cennych stanowisk archeologicznych.

Przypomnijmy, że najbardziej znane pozostałości Jaćwingów w regionie to kompleks archeologiczny Góra Zamkowa, koło Szurpił oraz rezerwat Cmentarzysko Jaćwingów na północy Suwałk.