Siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali wczoraj (12.12) z Asseco Resovią Rzeszów 0:3. Chociaż obie drużyny rozpoczęły mecz z zapałem, przewaga rzeszowian z każdą minutą rosła. Ostatecznie goście nie dali gospodarzom żadnych szans. – Wydaje mi się, że był to dobry mecz, ale Asseco postawiło cięższe warunki. Głowa do góry i jedziemy dalej – mówił po spotkaniu Paweł Halaba, przyjmujący Ślepska Malow Suwałki: Po wczorajszym meczu suwalczanie pozostali na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli.