Piętnaście drużyn i kilkuset kibiców. Tak w Ełku wyglądała jubileuszowa, dziesiąta odsłona Wyścigów Smoczych Łodzi. Zawody tradycyjnie już organizuje Starostwo Powiatowe.
Smocze łodzie, to wąskie i długie jednostki, których załogę stanowią wioślarze, a nad wszystkim czuwa bębniarz. W przypadku rywalizacji w Ełku, załogi składają się z 10 osób.
– Pogoda w tym roku nam dopisała – mówi starosta powiatu ełckiego, Marek Chojnowski.

W zawodach wystartowały drużyny męskie, nie zabrakło jednak także kobiet. Wszystkim przyświecał jeden cel – dobra zabawa. Chociaż motywacja do startu była czasami niezależna od zawodników.

Przygotowanie ekip do zawodów też było różne. Niektórzy szli na żywioł, inni trenowali latami.

Wyścigi Smoczych Łodzi w Ełku odbyły się po raz 10.