Ponad 30 przeszkód na sześciokilometrowym odcinku mieli do pokonania uczestnicy Runmageddonu Rekrut w Ełku. Impreza przyciągnęła zawodników z całej Polski, m.in.  z Gdańska, Gdyni, Sosnowca, Warszawy czy Wrocławia. W sumie wystartowało ponad 1100 osób. Runmageddon należy do najbardziej ekstremalnych biegów z przeszkodami w Europie.  W sobotę w Ełku ekstremalnie wysoka była również temperatura, która dochodziła do 38 stopni, co nie ułatwiało uczestnikom zadania. -Jednak nie ma osoby, która by tej przeprawy nie pokonała. Uczestnicy pomagają sobie nawzajem przy najbardziej ekstremalnych przeszkodach, mówi Krzysztof Żmijewski dyrektor eventu.

Ełczanie oraz przyjezdni goście musieli między innymi przepłynąć kajakami przez Jezioro Ełckie, wspinać się na ukośne ściany, przenosić worki z piachem czy przepychać ogromne opony. Zawodnicy, którzy dotarli na metę nie kryli radości i zachęcali każdego do wzięcia udziału w imprezie.

Organizatorzy przygotowali także tor dla dzieci. W Runmageddonie KIDS mogły wziąć udział dzieci w wieku 4-12 lat.