Przejażdżki motocyklem, regionalne smakołyki, pchli targ, malowanie buziek dla najmłodszych, trampoliny, wiele atrakcji przygotowali organizatorzy pikniku charytatywnego dla Bartusia. To impreza, której nadrzędnym celem było zebranie środków na zakup protezy dla rocznego chłopca z podełckiej Królowej Woli. Roczny dziś chłopiec urodził się bez prawego przedramienia i dłoni. Na zakup protezy potrzeba 180 tys zł. To środki przewyższające możliwości finansowe rodziny. Na szczęście jak się okazało, nie brakuje ludzi dobrej woli, wielkiego serca i tych z otwartymi portfelami, którzy chcą pomóc rodzinie odmienić los Bartusia.
O przygotowanych atrakcjach reporterce opowiedziała jedna z inicjatorek niedzielnego (20.05.) pikniku dla Bartusia.

Podczas wydarzenia zorganizowanego w Parku Solidarności nie zabrakło atrakcji dla uczestników pikniku. Ale nie zapomniano również o Bartusiu, który w minionym tygodniu skończył roczek. Niespodzianką dla rodziców malucha był tort urodzinowy oraz chóralne odśpiewanie „Sto Lat” przez wszystkich uczestników Pikniku.

-Czuję ogromną radość i wdzięczność za tak ogromne zainteresowanie i chęć pomocy Bartusiowi, mówiła dziękując mama chłopca, Paulina Rafalczyk-Wasilewska.

Trzeba wspierać takie inicjatywy, podkreślali uczestnicy pikniku.

Ełczanie mają nie tylko otwarte serca, ale jak trzeba również portfele, co potwierdzali wolontariusze zbierający datki do puszek.

Kto nie zdążył wziąć udziału w pikniku wciąż może udzielić wsparcia rodzinie Bartusia. Jak to zrobić? Tłumaczy Luśka.