Zwycięstwo ełckiego Płomienia w meczu z Jagiellonią II Białystok w kończących się rozgrywkach III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej. Wczorajsze spotkanie na stadionie miejskim w Ełku zakończyło się wynikiem 3:2. To jednak Jaga zaczęła od prowadzenia, kiedy to w 17. minucie Paweł Sawickij wykończył akcję gości. W 31. minucie było 1:1, kiedy to Bartłomiej Wierzbicki doszedł do prostopadłej piłki i strzelił między nogami bramkarza w środek bramki Jagiellonii.  Po minucie Wierzbicki przyczynił się do kolejnego gola, ale dla rywali. Za słabo wycofał piłkę do swojego bramkarza, do piłki dopadł Kacper Piechniak i gracze z Białegostoku ponownie objęli prowadzenie. W 36. minucie ełczanie ponownie mogli wyrównać, ale Patryk Gondek nie wykorzystał rzutu karnego, podyktowanego za zagranie piłki ręką przez jednego z zawodników gości.

Gondek – najaktywniejszy piłkarz na boisku – nie miał też szczęścia zaraz po zmianie stron. Będąc dwa metry przed bramką otrzymał podanie, ale przeniósł piłkę wysoko nad poprzeczką. W 60. minucie udało się gospodarzom doprowadzić do wyrównania. Po podaniu Gondka ponownie na listę strzelców wpisał się Wierzbicki. Gola na wagę zwycięstwa i trzech punktów zdobył w 83. minucie Kamil Jackiewicz, po akcji Gondka i zagraniu wzdłuż bramki Wierzbickiego.

Był to ostatni mecz ełczan pod wodzą trenera Przemysława Kołłątaja. Na razie nie wiadomo, kto pokieruje drużyną w nowym sezonie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że będą prowadzone rozmowy z Jackiem Markiewiczem.