Pijany rowerzysta zgubił portfel z 3 tysiącami złotych. Miał szczęście, ponieważ uczciwy znalazca oddał go patrolowi policji. Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że portmonetkę zgubił rowerzysta, który jechał ścieżką na ul. Kilińskiego w Ełku. Po sprawdzeniu okazało się, że w portfelu były pieniądze, blisko 3 tys. zł. Pół godziny później ci sami policjanci zatrzymali do kontroli jadącego ulicą Kilińskiego rowerzystę. W trakcie rozmowy okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. W związku z tym mundurowi ukarali go mandatem karnym w wysokości 500 zł. W trakcie wypisywania mandatu mężczyzna prosił policjantów o niższy mandat tłumacząc, że właśnie zgubił portfel z pieniędzmi. Mężczyzna bardzo dokładnie opisał zgubiony przedmiot i okazało się, że jest to ten sam, który wcześniej znalazł i przekazał policjantom uczciwy przechodzień. Rowerzysta rano, kiedy wytrzeźwiał, zgłosił się do komendy i odebrał swoją zgubę.