Przy dźwiękach muzyki disco polo pożegnali lato ełczanie i turyści. Pomimo deszczu na koncert przybył tłum fanów. Wystąpiły dobrze znane lokalne zespoły Drift, Majkel, a gwiazdą wieczoru była grupa Boys, która w tym roku świętuje 25-lecie istnienia. – Pomimo upływu lat nadal czujemy się młodo i nie zamierzamy osiadać na laurach – powiedział reporterowi Radia 5 lider zespołu, Marcin Miller. Zespół dawno nie występował w Ełku. Jak zaznaczył Miller, występ przed własną publicznością to  przyjemność, ale zawsze czuje się specyficzną tremę.

Publiczność żywo reagowała na przeboje słynnej grupy. Jak mówili, tę muzykę znają wszyscy, jest prosta i skoczna, dlatego tak dobrze się przy niej bawią.