Zebrali się, żeby pomóc. Kilkunastu młodych aktorów zmaga się z historią niezwykłego człowieka.

„Każdy przecież ma swego Goliata, z którym się mierzy”- mówi sam o sobie Krystian Wasilewski, który w swojej niepełnosprawności nie widzi ograniczeń. Spektakl „Kawałek siebie” jest inspirowany historią Krystiana, a przedstawiają ją nastolatkowie, którzy tworzą Teatr Użyteczny. Aktorzy nie wcielają się w konkretną postać, a bardziej poszukują sensu. Przy okazji zbierają fundusze, by wspomóc finansowo bohatera swojego spektaklu. Po lutowej premierze, która odbyła się w Ełckim Centrum Kultury, grupa wciąż występuje i ma kolejne plany.

Mówi Wiktor Malinowski z Teatru Delikates, który jest inicjatorem powstania Teatru Użytecznego.

Kiedy kolejne występy?

Teatr Użyteczny swoim charytatywnym graniem wciąż wspiera Krystiana. Mężczyzna zbiera na auto przystosowane do jego specjalnych potrzeb. Zakup nowego samochodu to koszt 220 tysięcy złotych. Na specjalnie założonej zrzutce zebrano już prawie 140 tysięcy.