Od wczoraj (12.02) mamy trochę więcej luzu. Rząd zmienił rozporządzenie dotyczące ograniczeń związanych ze stanem epidemii. Otwarte zostały hotele, kina, teatry, baseny, stoki narciarskie i… kasyna. Na razie – warunkowo, na dwa tygodnie.

Jednocześnie zamknięte pozostają siłownie, kluby fitness i aquaparki, rząd pozostaje nieugięty także w kwestii otwarcia restauracji. Lokale gastronomiczne mogą serwować jedzenie tylko na wynos i dowóz. Straty odrabiają za to galerie handlowe. Dwa tygodnie temu wznowiły działalność.

A jak te ostatnie decyzje rządzących oceniają ełczanie?

Pojawiły się także głosy, że powrotu do normalności – czyli nauki stacjonarnej – potrzebują szkoły. Tak uważa m.in. emerytowany nauczyciel fizyki.

Nowe, funkcjonujące od wczoraj (12.02) zasady bezpieczeństwa obowiązywać będą do 26 lutego. Jak zapowiedział minister zdrowia, jeśli w tym czasie nastąpi wzrost zakażeń, luzowanie znów może zamienić się w zamykanie.