Regionalne jadło, rękodzieło i wyśmienita muzyka. W sobotę (10.08) wystartował Jarmark Kamedulski, czyli święto Suwałk. Jak co roku, na, rozstawionych na placu Marii Konopnickiej stoiskach, można znaleźć regionalne jadło i rękodzieło. Jarmark od lat przyciąga rzesze kupców. Oferują, między innymi, tradycyjnie wytwarzane sery, wędliny i pieczywo, ale też biżuterię, ceramikę artystyczną, ręcznie robione zabawki oraz na przykład miody.

Nie zabrakło też atrakcji dla najmłodszych. Chętni mogli zwiedzać bajkowy namiot, wcielić się w drukarza w stacyjce sitodruku. Był też Pin Art, ścianka przytulanka 3D, magiczne krzywe lustra, kręgielnia, młyńskie koło oraz mobilny park linowy. Największą popularnością od lat cieszą się koncerty. W tym roku na dużej scenie mieszkańcy regionu mogli zobaczyć zespoły: Horpyna, Afromental i Wilki.

– Coroczny Jarmark Folkloru to już tradycja w mieście – mówi Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.