Sześcioosobowa rodzina z Ełku może stracić dach nad głową. Ich mieszkanie zlicytuje komornik.  Państwo Juszkiewicz od wielu lat nie płacili czynszu i zadłużyli lokal na kwotę 30 tysięcy złotych.

-Musieliśmy wybierać, czy zapłacić czynsz za mieszkanie, czy kupić jedzenie dzieciom, mówi pani Brygida Juszkiewicz.

Państwo Juszkiewicz mają czworo dzieci, w tym jedno niepełnosprawne. Prawnik, z którym rodzina się kontaktowała poinformował ich, że osoba która kupi mieszkanie ma obowiązek zapewnić im dach nad głową przez okres miesiąca. W przypadku rodziny z dzieckiem niepełnosprawnym okres ten wydłuża się do 6 miesięcy. Jednak to nie rozwiązuje problemów małżeństwa. Co zrobią później? Nie wiedzą. Głównym źródłem ich utrzymania jest zasiłek z Urzędu Pracy, który otrzymuje pan Rafał oraz zasiłek rodzinny. Rodzina korzysta także ze wsparcia Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Przekazywana była żywność, wypłacane były zasiłki mieszkaniowe i socjalne.

-Nie pozostawimy państwa Juszkiewicz samym sobie, zapewnia Aneta Ruszczyk, dyrektor ełckiego MOPS-u.

Po pomoc udali się do Urzędu Miasta w Ełku. Tam jednak usłyszeli, że jedynym rozwiązaniem w ich sytuacji jest wynajem stancji. Władze miasta mogą również pomóc w znalezieniu głowie rodziny pracy, mówi zastępca prezydenta –  Artur Urbański.

Wkrótce licytacja mieszkania. Jeśli zostanie sprzedane, kupujący będzie musiał zapewnić rodzinie inny lokal. Ci, jednak zapowiadają, że z mieszkania tak łatwo się nie wyprowadzą.